Kto powinien być liderem Platformy Obywatelskiej? Wyborcy nie pozostawiają wątpliwości
Sondaż został wykonany na zlecenie „Super Expressu”. W wydaniu weekendowym dziennik pisze, że wpadka Donalda Tuska z przypadkowym wyznaniem przed wywiadem w TVN24, że nie ma ochoty kandydować w nadchodzących wyborach do Sejmu, nie podkopała jego pozycji wśród wyborców.
"Tuż po ujawnieniu przez media tej wypowiedzi, spytaliśmy wyborców PO, kto z polityków tej partii powinien być jej liderem. Zdecydowana większość wskazała właśnie na obecnego przewodniczącego. Z kolei prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski jest zdaniem ankietowanych drugim potencjalnym kandydatem na szefa PO, choć ma znacznie mniej zwolenników" – czytamy w gazecie.
Tusk liderem sondażu
Zapytani o to, kto powinien być szefem Platformy Obywatelskiej wyborcy PO w większości wskazali na Donalda Tuska. Aż 55 proc. respondentów uważa, że to obecny lider powinien dalej pozostać szefem partii.
Jego największego konkurenta w PO, Rafała Trzaskowskiego, wskazało 27 proc. wyborców Platformy. Pozostali politycy wymienieni w sondażu zebrali marginalne poparcie.
5 proc. wyborców Platformy wskazało na Radosława Sikorskiego, 2 proc. na Ewę Kopacz, a po 1 proc. wskazań uzyskali: Borys Budka, Małgorzata Kidawa-Błońska, Tomasz Siemoniak, Grzegorz Schetyna. Z kolei aż 7 proc. ankietowanych zaznaczyło odpowiedź „ktoś inny”.
Sondaż przeprowadził Instytut Badań Pollster 23–24 sierpnia br. na reprezentatywnej próbie 1029 dorosłych Polaków.
Polacy nie chcą Tuska w Sejmie
W reakcji na zaskakującą deklarację polityka, Instytut Badań Pollster przeprowadził – na zlecenie „Super Expressu” – sondaż, w którym zapytał Polaków o przyszłość lidera PO w parlamencie.
Wyniki badania tym razem nie okazały się korzystne dla Donalda Tuska. Okazuje się, że większość Polaków, podobnie zresztą jak sam Tusk, nie widzi go w przyszłym Sejmie. Sondaż również był przeprowadzony na zlecenie "Super Expressu".